Tego jeszcze u nas nie było. „Czerwony Kapturek” w Willi Fitznera
22.02.2024
Tego jeszcze u nas nie było.
Bajka, której akcja toczy się w naszym mieście, a nie za górami za lasami, zawitała na spotkanie SUTW w Willi Fitznera 22.02.2024 roku.
Nasze koleżanki: Asia, Bogusia, Bożena, Iwona, Janka, Krysia, Ula i Żenia w przedstawieniu pt.” TO JEST NASZA BAJKA” pokazały własną, śląską wersję „Czerwonego Kapturka”.
Miejsce akcji: Osiedle Chemik, Lasek Bytkowski i Alfred. Dialogi prowadzone po śląsku rozbawiły nas do łez. Okazało się, że bajka jest wesołą lekcją j. śląskiego, ale nie tylko, bo najważniejszy okazał się jej wydźwięk prewencyjny.
Wkraczająca do akcji policjantka, przypomniała wszystkim o zasadach bezpieczeństwa:
„ Pamiyntejcie” !
Łoszustow do dom niy wpuszczać
Dźwiyrza dobrze ryglować
Mobilnioka żodnymu łobcymu niy dować
Dać pozor w co klikocie, co łoglondocie i z kim godocie, bo żodyn z nos niy wiy, fto jes po drugi stronie mobilnioka.
I TO JEST NASZA BAJKA!
Brawo dziewczyny- bajka z takim przesłaniem, trafia do nas lepiej, niż niejedna ulotka.
Potem nasze koleżanki zaprosiły wszystkich do biesiady, którą poprowadził Szwarny Karlus – Damian Cabon.
Profesjonalista w swoim fachu, zaproponował wszystkim szeroki wachlarz śląskich szlagierów i zabaw. Dla ułatwienia sprezentował wszystkim śpiewniczki ze śląskimi tekstami.
Było gwarnie, śpiewnie i wesoło. Wspólny śpiew zjednoczył wszystkich uczestników.
Bawiliśmy się po naszymu, czyli po śląsku, a o to przecież chodziło.
Tekst i zdjęcia : Krystyna Majchrzak